Po co oswajać swój lęk?
Czy nie lepiej od razu przejść do konkretów i po prostu walczyć z nim? I oczywiście pokonać, tak aby nigdy nie wrócił.
Oswajanie? Jakie to ma korzyści?
Zacznijmy od tego, że nie ma emocji, która byłaby nam, ludziom, niepotrzebna. Każda z nich, nawet nieprzyjemna, ma “swój sens”, znaczenie, pełni pewną rolę biologiczną.
Pewne emocje, uczucia bywają podobne do siebie, np. lęk i strach.. Obie te emocje – lub uczucia, w zależności od tego jaką definicję przyjmiemy- powstają w podobnych procesach zachodzących w mózgu i powodują podobne reakcje fizjologiczne, a często także zachowania.
W czym więc tkwi różnica?
Strach jest związany z konkretnym czynnikiem, wydarzeniem, sytuacją, osobą. To coś realnego, coś, co nasz system ochrony może namierzyć, zidentyfikować i podjąć mniej lub bardziej świadomą decyzję o rozwiązaniu. Tymczasem lęk pojawia się wtedy, kiedy tak naprawdę brak konkretnego zagrożenia, kiedy nie ma obiektywnego niebezpieczeństwa, a czasami wręcz panuje w końcu stan spokoju.
To trudny stan emocjonalny dla osób, które cierpią na stany lękowe, napady paniki, fobie. To także stan, kiedy umysł, rozsądek i logika zawodzą, a przydaje się dużo uważności, samowspółczucia, ale także oparcia w innych. Lub choćby świadomości, że możemy to oparcie otrzymać.
Mamy wtedy do dyspozycji jeszcze jedno “narzędzie” – odkrycia neuronauki, które można doskonale przełożyć na konkretne zachowania w codzienności, a przede wszystkim przyjrzeć się bliżej swojemu lękowi, zrozumieć jak, kiedy, a także w jakiej części mózgu zaczyna się proces lęku i w związku z tym jakiej strategii wymaga.
Czy tego typu praca ma sens, kiedy okres dzieciństwa już za nami, a pewne doświadczenia wpisały się w nasze ciała, układy nerwowe? Oczywiście!
Kluczowa jest tutaj neuroplastyczność, czyli zdolność struktur mózgowych do zmiany i reorganizacji schematów działania. Naszymi sprzymierzeńcami są zarówno techniki ruchowe, aktywność fizyczna, zmiana sposobu myślenia, a także niektóre leki.
Niewiele osób ma świadomość, że niektóre leki, jak na przykład inhibitory zwrotnego wychwytu serotoniny, działają nie tylko przeciwdepresyjnie, przeciwlękowo, ale także wspierają proces powstawania nowych połączeń w mózgu. Uzasadnione przyjmowanie tego typu leków, ze wskazania lekarza, wspiera nasz proces terapii i pracy osobistej.
Warto spojrzeć również na lęk nie jak na wroga, ale na coś, co może być dla nas cennym źródłem informacji. Wystarczy “tylko” dostroić się do ciała.
Tylko?
To przecież trudne, wręcz niemożliwe do wykonania dla osób, które doświadczają lęków i ataków paniki. Wtedy ciało traktowane jest jako obiekt niezrozumiały, zawodzący nas, taki od którego zaczyna się zagrożenie.
Dużo uwagi poświęca temu Steven Porges, twórca terapii poliwagalnej, który mówi wprost, że kluczowe jest pozbycie się żalu do ciała, zrozumienie, że wcale nas kiedyś nie zawiodło, i nie zawodzi; ono po prostu wybiera najlepszą w danym momencie dla nas reakcję.
Tym bardziej ważne jest, aby zrozumieć jak możemy ustabilizować swoje emocje podczas stanów lękowych, przećwiczyć jak radzić sobie z atakami paniki i dosłownie opracować swoją osobistą instrukcję obsługi. Wtedy właśnie oswoimy to, co może następnie dać nam sporo cennej wiedzy o naszych życiu emocjonalnym.
To jednak już inny temat.
Pierwszy krok to decyzja o tym czy chcemy oswajać lęk, czy widzimy w tym sens, określenie jak wiele tracimy w życiu pozwalając mu zawładnąć tymi wszystkim momentami, które nam umykają.
Kluczowe jest także określenie czy naprawdę mam siłę i chęć na kolejną walkę, skoro nie chodzi tutaj o wroga, ale o coś w rodzaju pancerza ochronnego pod którym skrywa się skarb – nasze JA.
Jeśli czujesz, że warto, zapraszam na sierpniowy warsztat Oswój swój lęk – Warszawa.  SZCZEGÓŁY
____

Warsztat

HISTORIA ZAPISANA W CIELE – jak słuchać o czym ciało do nas mówi

KATOWICE 22-23 lipca 2023 szczegóły -> TUTAJ

CÓRKI SWOICH MATEK – jak uzdrowić matczyną ranę

WARSZAWA 29-3o lipca 2023 szczegóły -> TUTAJ

OSWÓJ LĘK – czyli znajdź wsparcie w neuronaukach

WARSZAWA 26-27 sierpnia 2023 szczegóły -> TUTAJ

______

Agnieszka Bonar

Certyfikowana trenerka rozwoju osobistego (Holistyczna Szkoła Trenerów). W trakcie edukacji w warszawskiej Szkole Psychoterapii Gestalt.

Założycielka CORrelation – przestrzeni do rozwijania  świadomości ciała. Prowadzi warsztaty dotyczące odkrywania i rozwijania świadomości ciała oraz praktykowania uważności poprzez ciało.

Współtworzy Fundację Willigisa Jagera „Mądrość Wschodu i Zachodu. Współautorka bloga www.wszystkoJEDNO.org (regularne publikacje dotyczących obszaru ciała) oraz redaktorka książek wydawanych przez Fundację.

Zaangażowana w praktykę zen w ramach świeckiej linii zen Pusta Chmura.

Z wykształcenia biotechnolog, przez ponad 10 lat pracowała jako wykładowca przybliżający zagadnienia związane ze zdrowiem, leczeniem naturalnym i holistycznym podejściem do profilaktyki chorób.

Od ponad 17 lat zaangażowana w rozwój osobisty, stopniowo odkrywa coraz większą przestrzeń do dzielenia się wiedzą i doświadczeniem z innymi.

Dodaj komentarz

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Zapisz się <span> do newslettera </span>

Zapisz się do newslettera