Każdy z nas intuicyjnie czuje, że ciało może dawać poczucie odrębności, że w specyficzny sposób oddziela nas od środowiska i innych ludzi, że określa pewne granice, w których podświadomie czujemy się “jak w domu”.

Co więcej, ciało niejako chroni nas – i to nie tylko na poziomie fizycznym, ale także emocjonalnym. Ślady tego bez trudu dostrzeże każdy wnikliwy terapeuta. Zranienia, urazy emocjonalne, a w ekstremalnych przypadkach traumy, znajdują bowiem swoje odbicie w naszym ciele, w tym jak się poruszamy i jak mówimy.

Poziom naszego wewnętrznego poczucia pustki, wrażenie emocjonalnej nagości i utrzymujące się poczucie zagrożenia możemy określić między innymi na podstawie tego, “jak czujemy” swoje ciało, jak się “z nim czujemy”.

Peter Levine nazwał ciało – bardzo obrazowo i trafnie – “kontenerem dla wszystkich naszych uczuć oraz doznań zmysłowych”.

Co zrobić, jeśli nie mamy zaufania do tego “kontenera”, co jeśli nosimy w sobie poczucie, że nas zawodzi? Co jeśli nie wiemy gdzie są nasze granice, gdzie kończy się, a gdzie zaczyna obszar, który zapewnia nam poczucie bezpieczeństwa?

Aby ciało ponownie dawało nam poczucie stabilności, niezbędne jest zaprzyjaźnienie się z nim, zrozumienie co znaczą te stale zmieniające sie doznania, które poprzez ciało przepływają. Kluczem jest tutaj poznanie języka jakim ciało się z nami komunikuje. Ważne jest też zrozumienie jakie historie ciało skrywa, co się w nim mniej lub bardziej boleśnie zapisało, ale także jakie radości i zmysłowe doświadczenia były jego udziałem.

Ciało może stać się naszym wsparciem na codziennej ścieżce rozwoju, może dawać osadzenie w tu i teraz w krytycznym momencie, może pomóc nam w zakorzenieniu się, kiedy zalewa nas fala emocji. Powracanie do odczuć z ciała pozwala nam doświadczać go jako wspomnianego już “pojemnika” na emocje. Im bardziej pojemny pojemnik, im bardziej elastyczny, tym bezpieczniej się czujemy.

Rozwijanie świadomości ciała wspiera nas również w określaniu naszych fizycznych granic. Dzięki temu czujemy się bezpiecznie w świecie, ale także – a może przede wszystkim? – ze sobą.

Od czego w takim razie zacząć?

Nietrudno domyślić się, że pierwszą barierą naszego ciała jest skóra i mięśnie. Budowanie bezpieczeństwa poprzez odczucia z ciało warto więc rozpocząć od “regeneracji” tej właśnie granicy. Ważne, abyśmy otworzyli się na odczucia płynące ze skóry, z naszych mięśni, na ich siłę, fizyczność i stale zmieniający się charakter. Istotne, abyśmy tę zmienność akceptowali, nie obawiali się jej, potrafili zostać nieco dłużej z pełną świadomością przy różnych doznaniach, które płyną z ciała, także z tej pierwszej bariery, czyli skóry i mięśni.

Na początek spróbuj wykonać proste ćwiczenie: usiądź na krześle, poczuj oparcie pleców , podłoże pod stopami, osadzenie miednicy na krześle. Poczuj ramiona, jeśli są wsparte na podłokietnikach. Pisząc “poczuj” zachęcam do czysto fizycznego odczucia wszystkich doznań, a nie do myślenia o tym, co czujesz. Chodzi o czucia tego, co jest, a nie myślenie o tym, co czujesz. Czasami te odczucia mogą być mocne, czasami słabsze, najczęściej jednak doznania przepływają, zmieniają się. Są odczuwalne, ale nieuchwytne, nie dają się “złapać” w słowa, definicje. Chodzi więc o to, aby z czasem czuć i odbierać skórę i mięśnie jako elastyczne i bardzo pojemne granice trzymające i organizujące nasze doznania i uczucia.

Brzmi to prosto, ale wykonane z zaangażowaniem bywa początkowo trudne, uciążliwe, powoduje niepokój lub zniecierpliwienie. Wyciszenie narracji, pracy umysłu, pozwolenie, aby było tylko czucie, niekoniecznie jest tym, czego spodziewamy się zaczynając pracę ze świadomością ciała. Jednak warto zmierzyć się z tym, co ciało w sobie kryje, z tymi trudnymi dla nas odczuciami. Warto pobyć z nimi bez osądzania, bez przywiązywania się do tego co się w ciele i poprzez ciało pojawia.

Rozwijanie, pogłębianie świadomości ciała, uczenie się słuchania go to krok do oswojenia trudnych emocji, namierzenia miejsc, gdzie zamknęliśmy to, co trudne, ale też do odnalezienia w naszym ciele tzw. bezpiecznych wysp, czyli miejsc, w których możemy zakorzenić się świadomością wtedy, kiedy jest nam trudno i tam możemy znaleźć wytchnienie.

Praca ze świadomością ciała, to także krok ku szukaniu, budowaniu i określaniu granic swojego ciała. To niezbędne abyśmy wyszli do świata i pozwoli, aby świat zbliżył się do nas.

 

  • Jak oswajać odczucia z ciała, aby w trudnych momentach nas wspierało?
  • Jak szukać i określać swoje granice?
  • Jak budować swoje zasoby, które wesprą nas w trudnych momentach?

Przećwiczymy to podczas NOWYCH warsztatów

-> WRÓĆ DO SIEBIE – jak odzyskiwać wewnętrzną równowagę.

9-10 listopada 2019 WROCŁAW -> szczegóły tutaj

1-2 lutego 2019 JELENIA GÓRA -> szczegóły tutaj

____________________

Agnieszka Bonar-Sadulska –

Trenerka rozwoju osobistego w trakcie szkolenia przygotowującego do rekomendacji trenerskiej PTP (Holistyczna Szkoła Trenerów).

Z wykształcenia biotechnolog, przez ponad 10 lat pracowała jako wykładowca przybliżający zagadnienia związane ze zdrowiem, leczeniem naturalnym i holistycznym podejściem do profilaktyki chorób.

Od ponad 15 lat zaangażowana w rozwój osobisty, stopniowo odkrywa coraz większą przestrzeń do dzielenia się wiedzą i doświadczeniem z innymi. Założycielka CORrelation – przestrzeni do rozwijania  świadomości ciała. Prowadzi warsztaty dotyczące odkrywania i rozwijania świadomości ciała oraz praktykowania uważności poprzez ciało.

Współtworzy Fundację Willigisa Jagera „Mądrość Wschodu i Zachodu. Współautorka blogawww.wszystkoJEDNO.com (regularne publikacje dotyczących obszaru ciała) oraz redaktorka książek wydawanych przez Fundację. Zaangażowana w praktykę zen w ramach świeckiej linii zen Pusta Chmura.

Uczestniczy w warsztatach i szkoleniach szeroko rozumianego rozwoju osobistego. Ukończyła:

  • 4-stopniowe szkolenie „Focusing Relacji Wewnętrznych” (prowadzone przez Agnieszkę Klimek, Focusing.pl)
  • roczny Kurs Rozwoju Osobistego „Być sobą” (organizowany przez Instytut Rozwoju Osobistego Euphonia)
  • dwuletni cykl szkoleń z Psychobiologii (prowadzony przez dr n.med. Marzannę Radziszewską-Konopkę)
  • szkolenie „Psychonenealogia. Ukryte przekazy rodzinne oraz geneosocjogram” (prowadzone przez dr Barbarę Tyboń)
  • warsztat „Świadomość ciała” (prowadzone przez Michaela Randolpha, Laboratorium Psychoedukacji)
  • warsztat „Wprowadzenie do metody TRE” (prowadzone przez Magdalenę Kotwicką, Wrocławskie Centrum Leczenia Bólu ArsMedis; warsztat nie daje uprawnień do pracy z innymi tą metodą)
  • warsztaty “Wprowadzenie do Somatic Experiencing” SE-Intro (prowadzone przez Anne Janzen, Instytut Terapii Psychosomatycznej)

Sprawdź ofertę warsztatów, które prowadzi Agnieszka

ZOBACZ TERMINY >>

Dodaj komentarz

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Zapisz się <span> do newslettera </span>

Zapisz się do newslettera